Praca 5/2017
-
DST
7.30km
-
Czas
00:24
-
VAVG
18.25km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 30 stycznia 2017 | dodano: 30.01.2017
Dziś z rana było wszystko fajnie, delikatny mróz, lekko się jechało. Po południu coś się ze mną zrobiło, gdzieś o 13 zaczęło bulgotać w brzuchu i zrobiło mi się zimno i niedobrze. Jak wróciłem to praktycznie całe popołudnie i wieczór leżałem, nic mi się nie chciało jeść, brzuch bolał, głowa bolała, zimno było mimo że w domu 23 stopnie. Dopiero teraz jakby przechodzi i trochę lepiej się czuję. Nie wiem wirus jakiś, czy może zatrułem się czymś. Parę dni temu dzieci tak miały, ale one wymiotowały a ja nie. No nic może do jutra przejdzie.