Nocą w poszukiwaniu KOM'a
-
DST
8.20km
-
Czas
00:21
-
VAVG
23.43km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorem miałem kilka rzeczy do zrobienia, ale tym nie mniej miałem ochotę pojeździć. Wyszedłem tuż przed 23 i pomyślałem sobie, że spróbuję zdobyć KOM'a na stravie na jednej z ulic w Hajnówce. Noc to idealny moment do tego, bo nie ma ruchu ani wiatru, temperatura troszkę niska tylko 13 stopni, ale to nic. Najgorsza trudność na tym odcinku to światła na skrzyżowaniu Batorego i Lipowej. Liczyłem, że po 23 będą wyłączone i jako że jechałem główną ulicą to nie będzie z nimi problemu, ale nic z tego ciągle działały. Robiłem 3 podejścia - 3 razy czerwone. Za 3 razem nie powiem co zrobiłem, bo może policja czyta :) tym nie mniej udało się pobić dotychczasowego lidera o 2 sekundy, a swój rekord o 4. A byłem przekonany, że nie będzie rekordu, bo jakoś niezbyt dobrze mi się jechało. Przy lepszym układzie świateł mogę śmiało o kilka sekund pobić ten wynik. Poza tym samą jazdę można też jeszcze przyspieszyć. Ciekawe czy chociaż jeden dzień pobędę liderem? Dla wszystkiego zrobiłem print screen'a na pamiątkę:
No i mapka z całej jazdy: