paprykarz1983 prowadzi tutaj blog rowerowy

Praca 74/2017 + MRDP cz.2

  • DST 16.00km
  • Czas 00:44
  • VAVG 21.82km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 21 sierpnia 2017 | dodano: 21.08.2017

Dziś druga połowa zawodników z MRDP jechała przez Hajnówkę. Specjalnie z tej okazji wstałem pół godziny wcześniej, bo liczyłem że może przed pracą uda mi się kogoś spotkać. Niestety, ci co byli blisko Hajnówki to jeszcze tak rano nie ruszyli, a ci co nocowali to już powyjeżdżali. Skoro już byłem gotowy wcześniej do wyjścia to pojeździłem sobie trochę po Hajnówce przed pracą. Siedząc w pracy spoglądałem co jakiś czas na mapę z maratonu. Smutno mi było, bo w ciągu dnia wielu kolarzy było w Hajnówce. Np. Marzena (Kot) była o 13 na Orlenie, Robert1973 był gdzieś ok. godz. 10 (ciekawe czy zaliczył ulicę Księżycową w Hajnówce, bo miał ją na wyciągnięcie ręki, jakieś 500m musiałby tylko nadłożyć) Gustav późno ruszył z noclegu, ale jak ruszył to o 15 był już kilkadziesiąt km za Hajnówką. Poza wymienionymi osobami, wielu innych przejeżdżało przez moje miasto a ja musiałem być w pracy. O 15 sprawdzając mapę zobaczyłem że 2 osoby zajechały 20 minut wcześniej do restauracji Starówka na obiad. Pojechałem tam licząc, że jeszcze nie zdążyli zjeść. No i udało się :) Spotkałem Zuzę i Olafa. Sympatyczni ludzie, pogadaliśmy troszkę, mimo że byli pod koniec stawki to w dobrych humorach. Nie walczą o miejsce a o ukończenie wyścigu i nie szarżują na początku, żeby sił na całość starczyło. Dziś mają jechać całą noc, więc pewnie trochę przesuną się do przodu. Życzę im dojechania do mety :) Poza nimi ok. 15 miał dojeżdżać do Hajnówki Sylwek. Myślałem, że może uda się go spotkać, pojechałem trochę w kierunku Dubin, żeby mieć go z przeciwka, ale niestety on w tym momencie był na Orlenie, co po powrocie do domu wyczytałem w relacji sms. Szkoda, że wcześniej tego nie wiedziałem to bym zajechał na Orlen. No nic, za 4 lata trzeba będzie wziąć urlop na dzień przejazdu MRDP przez moje miasto, to więcej ludzi spotkam. Więc powrót też okazał się dłuższy niż zwykle - wyniósł 8,6km. Dziś już było w miarę ładnie w Hajnówce, do 16 nie padało, temperatura w okolicach 20stopni. A tak spoglądam na mapę, że ostatni zawodnik - Kruczek jeszcze nie był w Hajnówce, jeśli jutro przed 7 będzie to może uda się go spotkać. Dziś zdjęć nie robiłem a mapkę nie chce mi się wstawiać :)




komentarze
Katana1978
| 19:22 wtorek, 22 sierpnia 2017 | linkuj No, fajnie miałeś że ich widziałeś :)))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa escia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

licznik odwiedzin joomla