Powrót z serwisu
-
DST
1.80km
-
Czas
00:05
-
VAVG
21.60km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś pojechałem do pracy autobusem, mam za darmo z okazji oddawania krwi, to trzeba korzystać. W czwartek oddałem rower do serwisu, miał być do odbioru na piątek, ale nie miałem czasu ani w piątek, ani w sobotę go odebrać. Szkoda, bo w niedzielę mógłbym pojeździć lecz nie miałem czym. Za to mam w końcu samochód sprawny i odebrany z warsztatu. Dystans dziś marny, ale po drodze na przystanek pstryknąłem kilka fotek z dzisiejszego poranka pokazujących piękno mojego miasta :)
1) Dworzec, węgiel białoruski i podkłady pod nowe tory - systematycznie zużywane:
2) Wschód słońca, szkoda że aparat nie oddaje jak to pięknie wyglądało...
3) Wyjście z wiaduktu:
4) Mój przystanek startowy i nadjeżdżający autobus:
A odnośnie samej jazdy to musiałem uważać żeby hamulców za mocno nie wciskać, lekkie dotknięcie i już rower hamuje.
komentarze