Praca 55/2018
-
DST
7.10km
-
Czas
00:22
-
VAVG
19.36km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano spóźniłem się do pracy. Wyszedłem o odpowiedniej porze i miałem zamiar kupić Przegląd Sportowy z dodatkiem Skarb Kibica z okazji mistrzostw świata. U mnie w mieście jak wychodzą takie dodatki to jest problem z kupieniem, więc postanowiłem zrobić to przed pracą. Okazało się, że w dwóch kioskach już nie było. Panie powiedziały, że klienci stali pod kioskiem czekając na otwarcie, żeby kupić właśnie tą gazetę. Pojechałem więc do Kauflandu - tam jest kiosk w galerii, który otwierają od 7. Pod wejściem do Kauflandu już było ze 20 osób czekających na otwarcie sklepu. Na szczęście oni czekali, żeby wejść do środka a nie do kiosku. W kiosku był jeden pan przede mną, co kupił oczywiście Przegląd z dodatkiem - 2szt. Ja kupiłem jedną i do pracy zajechałem kilka minut po czasie. Na szczęście nie pracuję na kolei i nic się nikomu nie stało, że później przyszedłem, zresztą szef i tak przychodzi najwcześniej o 8, a zazwyczaj jeszcze później. Może ze 3 razy na 10 lat zdarzyło się, że mój szef przyszedł o 7 do pracy :) Powrót dziś był krótki, żona była z dziećmi, ale miałem inne zajęcia i chciałem zdążyć to zrobić przed dzisiejszym meczem. Przez najbliższy miesiąc będzie jeszcze mniej czasu na jazdę, bo oprócz standardowych obowiązków dochodzą jeszcze mistrzostwa, trzeba chociaż kilka meczy obejrzeć :)