paprykarz1983 prowadzi tutaj blog rowerowy

Praca 74,75/2018

  • DST 12.90km
  • Czas 00:39
  • VAVG 19.85km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 29 sierpnia 2018 | dodano: 29.08.2018

Wczoraj nie miałem czasu wpisać wyjazd do pracy, to dziś w sumie dwa dni. W zasadzie to oba podobne, bo po pracy dwa razy jeździłem do Play. Oddałem żonie swój poprzedni telefon, a że tam jest wejście na najmniejsze karty sim, a u żony była karta większa bez możliwości wyłamania, to pojechaliśmy wymienić. Wczoraj niby miało być załatwione, ale nie pojawił się zasięg w nowym telefonie, coś tam pani nie wyszło i dziś wydała kolejną kartę i ta kolejna już normalnie działa. Jeszcze trzeba było Eurobank odwiedzić, żeby pani podała kod do rejestracji ich aplikacji w innym telefonie, dziwne, bo w moich bankach nie trzeba tego robić w oddziale, a u Niny trzeba. A jazda to rano za zimno, po południu za ciepło, ale ważne że bez deszczu.




komentarze
mors
| 06:19 wtorek, 4 września 2018 | linkuj Sama jesteś czerwona ze złości. ;pp

Pewnie w jakiś mroźny dzień. ;)
Katana1978
| 02:44 wtorek, 4 września 2018 | linkuj czerwona ? - chyba ze złości - bo pewnie byleś jej miłością życia :D
Ja tu kibluję od 2013 ale nie wiem w którym roku pojawił się u mnie Mors ....
mors
| 21:23 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj A jeszcze może tylko dodam wam anegdotkę, o jakiej już pisywałem na blogu - pocztówki przychodziły takie, że listonoszka aż była czerwona, jak mi je wręczała. ;D;D:D Ja w sumie też... ;p
mors
| 21:22 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj No więc właśnie - tym bardziej ja mogłem klikać, będąc wolnym. ;pp
Evita nigdy nie była, ale była kilka innych, tak u mnie jak i ja u nich. ;ppp
Teraz to już są inne czasy - nawet nie ma z kim poszaleć na BS, wiele loszek porzuciło BS. ;p A po wtóre - już ja się wielokrotnie przekonałem, ile znaczy ta wspólna pasja w praktyce - praktycznie nic...
Coś jak Cejrowski i Pawlikowska. :/
paprykarz1983
| 21:10 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Już nie przesadzajmy, nie jesteśmy w Arabii Saudyjskiej, żeby mężatki nie mogły sobie poklikać :)
paprykarz1983
| 21:08 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Kiedyś czytałem archiwalne wpisy, że zdaje się Evita była u Ciebie i uczyła się jeździć na mono. A rzeczywiście, stronę odkryłem może w 2015 roku i ciężko wszystko przeczytać, co było wcześniej :) Ciągle pojawiają się tu nowe osoby, więc wszystko przed Tobą :)
mors
| 21:07 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Bawet pożarły się kiedyś o mnie - publicznie, na BS ;D;D
Tzn. tak to wyglądało, a tak naprawdę to zagubiły się w spiralach własnych intryg. ;pp

I przepraszam bardzo, ale przecież Ty też klikasz z kilkoma chłopami jednocześnie. ;pp I to będąc mężatką! ;))
mors
| 21:02 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Sama masz śliwki ;p nikogo nie biję, bo od tego się można zgrzać. :D
Katana1978
| 21:01 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Morsie jak z kilkoma jednocześnie - to ja się nie dziwię że Cię kopnęły w tyłek :P
Katana1978
| 20:59 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Ano ...i niewiasta miałaby śliwkę pod okiem ....
mors
| 20:59 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj P83: oj, jak Ty mało wiesz o moim blogu - co tu się działo w pierwszych latach i to z kilkoma bikestatecznymi niewiastami jednocześnie! ;p poza klikaniem miliardów kontrowersyjnych ;) komciów wycieczki w realu też były, wszystko jest opisane. Tzn. nie wszystko, co złego to przemilczałem... ;ppp

K78: do Polek już nie mam siły. ;ppp
paprykarz1983
| 20:54 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Albo jak mu ugotuje obiad, a Mors nie będzie chciał jeść bo gorący, będzie wtopa na maxa :) Rozumiem, że zupa może być za słona, ale żeby za gorąca :)
Katana1978
| 20:51 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Byłoby zbyt romantycznie dla Morsa :D. Szczególnie jak niewiasta zobaczy jaki ma sprzęt i co wcina na obiad :P :D
paprykarz1983
| 20:42 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj A może na bikestats Mors znajdzie miłość, wspólna pasja potrafi połączyć dwoje ludzi :) Ciekawe czy są jakieś pary co się tu poznały... ?
Katana1978
| 20:20 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj na zachodzie ?! Morsie pod tym czarnym "kapturem" to nie wiadomo kto się trafi...(a coraz więcej tam takich) Lepiej szukaj na sympatii. pl :D :D :D
mors
| 20:12 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Albo wspólnie - ideał równouprawnienia. ;p
mors
| 20:11 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Katana ma czasem niezłe jazdy. ;))

W takim razie będę szukał na Zachodzie - tam są tak mocno za równouprawnieniem, że same będą dźwigać pralki i lodówki. ;ppp
paprykarz1983
| 15:27 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj :)))) Ale mnie rozbawiłaś tą historyjką :) Tak na prawdę to było jeszcze ciekawiej, ale nie chcę tego publicznie pisać o kulisach naszego poznania się, może jak któreś z Was do nas zajedzie na kawę albo wino to opowiemy :)
Jak poznałem Ninę to ona już mówiła po polsku, mieszkała w Polsce jakieś dwa lata wcześniej. Ślub wzięliśmy po 3 latach od poznania, więc nie było takiego cho no tu do cerkwi, a trochę czasu nam to zajęło :)
Katana1978
| 14:53 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Morsie ale Ty ciekawski jesteś - normalnie się dogadywali - było tak: Dzień dobry jestem Łukasz, na to Nina - cześć Łukasz - czego szukasz ?! - a on na to fajniej zony :D.
Na to Nina: no to chono tu do Cerkwi ...
I tak to tego doszło :D


Ja tak niby gadam i się śmieję, ale ogólnie tak naprawdę, to dobre serce mam dla ludzi ;)))
Nawet dla takiej Joli zamiast dać jej bana - to daję jej szansę :P

A co do Twoich rowerków Morsie - straszna jestem bo psują Ci zdrowie i plecki ! i to dlatego ... :)
Później żadna żonka nawet taka ukraińska nie będzie miała z Ciebie pożytku - bo pralki nie przeniesiesz, szafy nie przestawisz, dzieciaka na barana nie weźmiesz itd ....
mors
| 13:14 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj PS. @Paprykarz: ale jak się dogadywaliście na początku? :>
mors
| 13:12 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj K78: względem mnie jesteś straszna. ;) A zwłaszcza dla moich rowerków. ;ppp
Masakra, a ja mógłbym (wiekowo) być nawet ojcem takiej Swietłany, szok. :O
Chyba trza się zacząć rozglądać na Wschodzie, bo Polki mnie nie doceniają. ;pp

P83: no to zdolniacha z niej, gratulacje! :)

Z perspektywy polityki i historii nie ukrywam, że mam bardzo złą opinię o Ukraińcach, natomiast z osobistych kontaktów (w poprzedniej pracy) muszę przyznać, że złego słowa powiedzieć o nich nie mogłem.
No może za wyjątkiem jednego, co trochę cwaniaczkował....ale on był pół-Polakiem... o_O
paprykarz1983
| 05:44 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Katana: może Swietłana też nie myślała o dzieciach, że może się pojawić i stąd została w tak młodym wieku matką :) A na Ukrainie jest podejście do tematu bardziej tradycyjne - jesteś w ciąży - musisz wyjść za mąż za faceta którego nie kochasz, a po paru latach rozwód itp. Ale może była na tyle dojrzała, że tego chciała?
paprykarz1983
| 05:39 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj Nina mówi normalnie, jak Polka :) da się wyczuć akcent, ale wielu ludzi nie dostrzega tego. Pracuje teraz w szkole muzycznej, więc polega to głównie na mówieniu, rzecz jasna po polsku :) Dzieci mówią po polsku, po ukraińsku mniej więcej rozumieją a jak zajeżdżamy do teściów to coś tam starają się wtrącić po ukraińsku.
To co Katana gada na Ukraińców to prawda, niestety... Na szczęście nie wszyscy Ukraińcy są tacy jak ich Katana przedstawia. Podzielam zdanie Trollkinga, że Rosjanie i Białorusini są bardziej kulturalni, lepiej przystosowują się i dbają o otoczenie, niż Ukraińcy.
Katana1978
| 02:50 poniedziałek, 3 września 2018 | linkuj a ja właśnie ze Swietłaną jestem zakumplowana. Babka naprawdę normalnie pracuje jak wszyscy. Babka - co ja gadam to dziewczyna jest ...19 letnia, która ma już na Ukrainie męża i dziecko !!!! ...

Szczerze ja w jej wieku to jeszcze o dzieciach w ogóle nie myślałam ....

Kryzys związku to jest co 7 lat Morsie.
No i ja taka straszna wcale nie jestem :P
mors
| 22:06 niedziela, 2 września 2018 | linkuj K78: hahaha, Ty miła i fajna??? ;ppp

P83: no to farciarz z Cb, ponoć większość związków ma poważne kryzysy między 3 a 5 rokiem.
A jak Nina mówi - z akcentem? Płynnie? A dzieci? :>
A o Katanę pytałem, bo po tym, ile się nagadała na Ukraińców, to się trochę bałem. ;p ;)

PS. lubię ruskie imiona żeńskie, najbardziej Swietłanę. :O
Katana1978
| 20:22 niedziela, 2 września 2018 | linkuj Ja znam kilka takich par :) i też przed wielką emigracja ....także wrażenia to już na mnie nie robi :))
Żonka Paprykarz,a to tak jak ja - normalna, miła i fajna niewiasta :)))

Widzisz Morsie jak daleko za murzynami jesteś :P :P :P :D
paprykarz1983
| 20:10 niedziela, 2 września 2018 | linkuj Z Kataną widzieliśmy się w realu, było miło :) a co ona na to - może sama napisze?
Odnośnie życia - jest super, dalej się kochamy po prawie 10 latach małżeństwa, rozmawiamy ze sobą po polsku, nie ma znaczenia że żona jest Ukrainką, najważniejsze jakim jest się człowiekiem może być Polak zły a Ukrainiec dobry i odwrotnie :)
mors
| 20:48 sobota, 1 września 2018 | linkuj Nigdy to jakoś do mnie nie dotarło :)
Ciekawe, jak Wam się żyje - osobiście nie znam ani jednej takiej pary.
PS. ciekawe, co na to K78? ;))
paprykarz1983
| 20:12 czwartek, 30 sierpnia 2018 | linkuj Tak, z Ukrainy, nie raz o tym pisałem, że jeździłem do teściów na Ukrainę, nawet zdjęcia wstawiałem, chociażby 31.10.2016, sprawdź wpis z tej daty. A żona mieszka w Polsce od 2004 lub 2005 roku, więc jeszcze sporo przed wielką emigracją Ukraińców.
mors
| 19:51 czwartek, 30 sierpnia 2018 | linkuj Nina? Chyba pierwszy raz podajesz jej imię - czyżby była ze wschodu? :>
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jacys
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

licznik odwiedzin joomla