Praca 88/2018
-
DST
11.70km
-
Czas
00:35
-
VAVG
20.06km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś w końcu miałem czas, żeby po pracy trochę pojeździć. Oczywiście jak jest czas to pogoda popsuła mi plany. Cały dzień nie padało, za to o 15 zaczęła się mżawka. Ale to nic, najpierw pojechałem na pocztę i do paczkomatu a potem po Hajnówce pojeździć, żeby w razie większego deszczu móc szybko wrócić do domu. Zajechałem na ul. Górną na nowy przejazd kolejowy: Tak wyglądają tory w stronę Bielska, już ładnie wyrównane i proste:
A to widok z przejazdu, w tle fajny znak:
Parę dni temu jeździłem samochodem po 20. Na nowych przejazdach ustawili znak stop, szlabany, które jeszcze nie działają (oczywiście nie tu gdzie zdjęcie a na przejazdach gdzie jest asfalt). Zatrzymałem się na stopie, spojrzenie w prawo, a tu szok - jedzie pociąg. Jeszcze nigdy nie przepuszczałem pociągu w tym miejscu, a tory nieużywane leżały od zawsze. Na razie rozwożą kamienie do podkładów, ale może jeszcze w tym roku będą jeździć normalne pociągi.