H-ka-Budy-Białowieża-H-ka
-
DST
50.70km
-
Czas
01:53
-
VAVG
26.92km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
W poniedziałek zobaczyłem, że znajomy ze Stravy zrobił Koma na jednym z odcinków. Tak mnie to zafascynowało, że postanowiłem go przejechać. O tyle jest nietypowy, że ma 40km. Jego średnia na nim to 34km/h. Ja miałem ambicje przejechać ze średnią ponad 26km/h co dałoby mi 3 miejsce. No i przejechałem, nawet lepiej bo było trochę ponad 27km/h, ale Strava mi tego nie zaliczyła. Nie mam pojęcia czemu. Specjalnie tak pojechałem jak prowadzi ten odcinek i nie wiem co było nie tak. Eh, będę musiał przejechać w ten sam sposób jeszcze raz. Dziś pogoda średnio sprzyjająca, wyjechałem po 18 jak już przestało padać. Ale przestało na trochę, W czasie jazdy miałem ze 20 minut w deszczu, na szczęście niezbyt dużym, trochę drzewa go blokowały. Dobrze, że błotnik założyłem, to przynajmniej tyłek miałem suchy. Po przejechaniu 40km odcinka do Białowieży przez Budy i z powrotem główną drogą, pojeździłem dodatkowo po mieście, żeby do 50km dobić. Średnia już spadła, bo nie miałem chęci na utrzymanie jej, no sił już też trochę brakowało na szybszą jazdę na koniec. Dziś zdjęć nie robiłem. Zatrzymałem się raz na sekundę, żeby światło z tyłu włączyć, nie miałem czasu na zdjęcia. Więc tylko mapka:
komentarze