paprykarz1983 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2018

Dystans całkowity:307.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:13:11
Średnia prędkość:23.36 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:17.11 km i 0h 43m
Więcej statystyk

H-ka-Dubicze Cerk.-H-ka

  • DST 26.50km
  • Czas 00:58
  • VAVG 27.41km/h
  • Temperatura 18.5°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 czerwca 2018 | dodano: 13.06.2018

Dziś wieczorem pojawiła się możliwość jazdy. Byłem całe popołudnie z dziećmi i jak żona wróciła z pracy to mogłem wyjść na tyle wcześnie, że pojeździłem godzinkę i jeszcze za dnia wróciłem. Pomysł na trasę miałem taki jak 1 czerwca - dojechać do Dubicz Cerkiewnych w czasie ok. pół godziny wrócić w podobnym czasie. Udało się aż za dobrze, szczególnie powrót który trwał 28 minut. Pogoda super - dość ciepło i bez wiatru. Na powrocie miałem kilka osób do wyprzedzenia - 3 rowerzystki i 2 osoby na rolkach, to w zasadzie jedyne ciekawe wydarzenia na trasie. No i średnia jak na mnie kosmiczna - strava pokazuje 27,3km/h co przy godzinnej jeździe jest chyba moim rekordem. Zrobiłem 2 zdjęcia, to Dubicze, następnym razem trzeba dojechać jeszcze kawałek dalej:

A tyle mi zajął dojazd w miejsce z powyższego zdjęcia:

Mapki nie wstawiam, jest identyczna jak 1 czerwca.



Praca 54/2018

  • DST 6.00km
  • Czas 00:17
  • VAVG 21.18km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 czerwca 2018 | dodano: 13.06.2018

Dziś wszystko wróciło do normy, czyli jazda do i z pracy z dystansem około 6 km łącznie, ale może jutro będzie możliwość pojeździć trochę dłużej po pracy. Dziś nieco zimniej, rano założyłem koszulę z długim rękawem a mimo tego było mi zimno. Przy powrocie z takim stroju było w sam raz, temperatura 21, słońce za chmurami. Szkoda, że na deszcz się nie zanosi, bo już zaraz trawa zmieni się w piasek. Niech już popada w końcu, wolę zmoknąć niż patrzeć jak wszystko wysycha.



Praca 53/2018

  • DST 19.60km
  • Czas 00:49
  • VAVG 24.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 12 czerwca 2018 | dodano: 12.06.2018

Wczoraj pogoda mnie zawiodła. Miało padać ulewnie, a spadło ledwie kilka kropel. Jeździłem do pracy samochodem, bo potem miałem jeszcze sprawy do załatwienia i nie mogłem być mokry. Dziś to nadrobiłem, pojechałem rowerem, wracałem okrężną drogą, prawie dwie dychy udało się zrobić. Zrobiłem nawet zdjęcie co mi się ostatnio rzadko zdarza. Krzyż koło wsi Chytra a w tle przystanek:

Przy powrocie całkiem spory wiatr, udało się go wykorzystać i na jednym z odcinków pobiłem o 1 sekundę swój PR. Mapka z powrotu:



Praca 52/2018

  • DST 5.20km
  • Czas 00:16
  • VAVG 19.50km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 czerwca 2018 | dodano: 07.06.2018

Wczoraj było za zimno na jazdę rowerem do pracy. Zaledwie 7 stopni na termometrze. Dziś było podobnie, bo 8 i miałem jechać samochodem, ale wypadł dziś dzień odbierania śmieci i wyszedłem przed pracą powystawiać śmieci przed płot. Jak to zrobiłem to stwierdziłem, że jednak da się jechać rowerem. Słońce ładnie grzało przez czarną kurtkę, wiatru praktycznie nie było, więc jechało się przyjemnie. Powrót już wioząc kurtkę na kierownicy, ale w koszuli nie było za ciepło. Pełne słońce lecz temperatura taka sobie, 22 stopnie.



Praca 51/2018

  • DST 5.40km
  • Czas 00:17
  • VAVG 19.06km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 czerwca 2018 | dodano: 05.06.2018

Zapomniałem wczoraj dodać jazdę praca dom, to dziś dodaję. Nic szczególnego po drodze nie było. Rano było ciepło, można było jechać na krótko. Dziś już nieco zimniej, ale pojechałem do pracy samochodem. W ciągu dnia pojadę do przedszkola pobiegać z dziećmi. Dziś robią ogólnoprzedszkolny bieg po zdrowie dla dzieci i rodziców.



Hajnówka nocą

  • DST 19.40km
  • Czas 00:47
  • VAVG 24.77km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 czerwca 2018 | dodano: 03.06.2018

Wczoraj jak miałem czas na jazdę to padał deszcz a dziś mogłem pojeździć dopiero wieczorem. Wyjeździłem w 3 kwadranse niespełna 20km. Nudno trochę jeździć po Hajnówce, bo ciągle w tych samych miejscach i nic się nie dzieje po drodze. Wyjechałem troszkę za Hajnówkę do wsi Progale, to było jakieś urozmaicenie. Jeden rekord na Stravie przy okazji pobiłem (bo mało ten odcinek jeździłem, ledwie po raz 7) z 1:58 na 1:51, więc jeszcze można walczyć o kolejne sekundy. Mapka:



Praca 50/2018

  • DST 19.30km
  • Czas 00:49
  • VAVG 23.63km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 czerwca 2018 | dodano: 01.06.2018

Jubileuszowy 50 dojazd do pracy rowerem. Z okazji dnia dziecka miałem prezent - nie musiałem szybko wracać do dzieci, bo żona ma dziś wolne w pracy. Powiedziałem, że wrócę o 16 u udało się co do minuty. Mogło być 20+ km, ale byłem głodny i przed wyjazdem zajechałem na zapiekankę, to już miałem mniej czasu na jazdę, ale dobre i to. Przejechałem się w stronę Bielska i powrót równoległą drogą przez Dubicze Osoczne i Chytrą. Zdjęć nie robiłem, to chociaż mapkę wstawię z powrotu:



H-ka-Dubicze Cerk.-H-ka

  • DST 26.20km
  • Czas 01:02
  • VAVG 25.35km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 1 czerwca 2018 | dodano: 01.06.2018

Dziś zrobiłem coś szalonego - wstałem o godzinę wcześniej niż trzeba tylko po to, żeby tą godzinę pojeździć rowerem :) Plan pojawił się wczoraj. Znaczy wczoraj wieczorem miałem zamiar zrobić ok. 40km, żeby mieć wynik w maju mniej więcej taki jak rok temu, ale oczywiście nie było jak. Przyszła do nas mama i trzeba ją było wieczorem odwieźć, a że dziś do pracy i nie lubię w nocy jeździć to wcale wczoraj nie wyszedłem na rower. Za to wcześniej położyłem się wcześniej spać i dziś wstałem o 4:45. Jako że w maju miałem 49km mniej niż rok wcześniej to w czerwcu trzeba mieć więcej. Wynik do pobicia to 336km plus 16km straty jaką mam mierząc kilometry od początku roku. Będzie ciężko, bo ostatni tydzień czerwca to urlop - wyjazd nad morze, więc raczej tydzień bez roweru. Trzeba przynajmniej dobrze zacząć miesiąc. Rano 25km a to jeszcze nie koniec, bo wracając z pracy mam zamiar zrobić coś podobnego. Dziś żona ma wolne i mogę trochę dłużej z pracy wracać :)
Odnośnie samej jazdy porannej. Temperatura ledwie 13 stopni na starcie - założyłem długie spodnie i bluzę. Miałem plan taki - jadę w stronę Dubicz pół godziny i potem pół godziny wracam tą samą drogą. Wyszło tak że w 29 minut dojechałem do Dubicz, wracałem 32 minuty, z tym że na powrocie wiatr był mniej korzystny. W obie strony raczej boczny ale jadąc tam był tylno-boczny a wracając przednio-boczny. Ogólnie fajnie się jechało. No i jeszcze jedna zaleta takiej jazdy - przez kilka godzin będę na stronie głównej :) Oto fotka, tu zawracałem:

I mapka:



licznik odwiedzin joomla