Hajnówka nocą
-
DST
20.09km
-
Czas
00:48
-
VAVG
25.11km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś znowu nocny trening. Nie mam formy to chociaż dwudziestki pojeżdżę co jakiś czas. Dziś pogoda idealna do jazdy, 18 stopni, praktycznie bez wiatru. Pojeździłem sobie po Hajnówce. Miałem tym razem ochotę na robienie zdjęć. Oczywiście jak to nocą, są kiepskiej jakości, ale zawsze coś:
1) Najnowszy paczkomat nr 3 w Hajnówce:
2) Orlen, ceny zbliżają się do 5zł:
3) Pociąg towarowy nadjeżdżą:
4) Mapka:
Praca 42/2018
-
DST
5.30km
-
Czas
00:17
-
VAVG
18.71km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś już normalnie rowerem w obie strony. Zaczął się sezon na deszcze o 15. Musiałem szybko wracać, nie doczekałem się aż GPS znajdzie moją pozycję i nie zgadzają się prawdziwe kilometry ze Stravą. Zdążyłem pół drogi przejechać i się rozpadało a o 15:30 przestało padać. Zmokłem tylko trochę, największy deszcz był jak już byłem w domu, więc tym razem miałem trochę szczęścia.
Hajnówka wieczorem
-
DST
14.70km
-
Czas
00:38
-
VAVG
23.21km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po nieudanym powrocie z pracy, wymieniłem dętkę, a że dzieci poszły wcześniej spać to miałem możliwość pojeździć wieczorem. Początkowo chciałem jechać w stronę Dubicz 10km i 10km wracać, ale pogoda była dość niepewna jeśli chodzi o deszcz. Po południu trochę padało, ale zanosiło się na więcej. Była cisza jak przed burzą a pod koniec jazdy zaczęło wiać i nawet spadło kilka kropel, zaraz pewnie się mocniej rozpada. Ostatecznie pojeździłem po Hajnówce. Zaplanowanej dwudziestki nie zrobiłem, rekordów na żadnym odcinku nie pobiłem, ale i tak jestem zadowolony z jazdy oraz z tego, że nie przebiłem tym razem dętki :) Mapka:
Praca 41/2018 flak 2/2018
-
DST
3.30km
-
Czas
00:10
-
VAVG
19.80km/h
-
Temperatura
29.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj musiałem jechać do Białegostoku prosto z pracy, więc pojechałem do pracy samochodem. Dziś już rowerem. Przy dojeździe wszystko ok. Jak miałem wracać to okazało się że nie ma powietrza w tylnym kole. Wróciłem więc na pieszo. Właśnie zdjąłem dętkę, dziura duża, taka:
powstała na wewnętrznej stronie. Akurat tam trochę opaska się przesunęła i są otwory od szprych. Podkleiłem taśmę izolacyjną, żeby kolejnej dętki tak nie rozciąć. Tą zakleiłem, chociaż nie wiem czy to coś da przy tej wielkości dziurze, zobaczymy.
Praca 40/2018
-
DST
5.50km
-
Czas
00:16
-
VAVG
20.62km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś po tygodniowej przerwie miałem możliwość przejechać się rowerem. Na majowy weekend jeździłem do teściów, tam nie było jak jeździć. Dziś jazda najkrótszą drogą, ale przynajmniej 5 km wpadło.
Spotkanie i jazda z Robertem1973
-
DST
17.90km
-
Czas
00:49
-
VAVG
21.92km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś kilometrów mało za to przejechane z Gwiazdą Bikestats - Robertem1973. Robert w drodze na księżyc zaliczył dziś ul. Księżycową w Hajnówce. Miło było go poznać. Przyjechał ok. 9, spotkaliśmy się na Orlenie, gdzie jadł śniadanie. Od razu po śniadaniu pojechaliśmy na ul. Księżycową:
Oto Robert na Księżycowej. Po tej ulicy mój Gość ledwo jechał - jazda polegała na odpychaniu się jedną nogą wypiętą z SPD. Ulica z piasku, nie prowadząca nigdzie, za to dość krótka i udało się przejechać. Potem Robert pojechał do Białowieży, parę kilometrów z nim zrobiłem i musiałem wracać. On dziś pewnie z 200 parę zrobi :) Sympatyczny jest Robert, jak wszyscy których z Bikestats miałem przyjemność poznać w realu. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie okazja z nim pojeździć. Tylko muszę mieć lepszą formę, bo po kilku km już ciężko mi się oddech łapało w rozmowie, a tempo było raczej spacerowe, coś koło 25km/h :) Dla mnie jego codzienne setki przeplatane dwusetkami to szok, a dziś przeżyłem kolejny szok, Wyobraźcie sobie, że na tym zdjęciu jest cały jego bagaż na wyjazd kilkudniowy - jedna torba podsiodłowa, a mówił mi że to i tak dużo :) Oto mapka:
Praca 38,39/2018
-
DST
10.80km
-
Czas
00:33
-
VAVG
19.64km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejszy wpis obejmuje dwa dni - wczoraj i dziś. Wczoraj nie miałem czasu na pisanie, po pracy wyjazd do Białegostoku, a jak wróciłem to już byłem zbyt zmęczony. W zasadzie 2 dni identyczne, piszę tylko dla statystyki, żeby Bikestats zgadzał się ze stravą i endomondo. Dojazd i powrót najkrótszymi drogami. Pierwszy raz w tym roku pełny tydzień na rowerze do pracy. Na koniec kwietnia mam o 10 takich jazd więcej niż rok temu. I km łącznie też więcej niż rok temu, mimo że jeżdżę bardzo mało to progres jest :) A teraz troszkę wolnego, dla mnie do piątku - w piątek do pracy i kolejny weekend :)
Praca 37/2018
-
DST
6.10km
-
Czas
00:22
-
VAVG
16.64km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś jazda nieco dłuższa niż wczoraj, z rana zahaczyłem o bankomat a po pracy odwiedziłem kantor. I to tyle z dzisiejszych atrakcji. Fajnie, że deszcz nie padał, bo prognozy nie były optymistyczne, ale chyba gdzieś się wypadało w okolicach Hajnówki i do miasta nie doszło.
Praca 36/2018
-
DST
5.50km
-
Czas
00:17
-
VAVG
19.41km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś w zasadzie można napisać to samo co wczoraj. Do pracy i z pracy najkrótszą drogą. Dziś temperatura z rana i po południu były dużo bliższe siebie niż wczoraj. Mogłem się nieco lżej ubrać i było w sam raz.
Praca 35/2018
-
DST
5.50km
-
Czas
00:18
-
VAVG
18.33km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
W weekend okrągłe 0 km, a dziś nieco więcej, bo 5,5. Z rana za zimno po południu za ciepło. Znaczy fajnie, że jest ciepło, tyle że trzeba było jechać w samej koszulce, a nie w swetrze i kurtce. Ale w zasadzie przy takim dystansie to obojętne w czym jechać, spocić się nie zdążyłem :)