Bielsk Podl. - H-ka
-
DST
29.60km
-
Czas
01:16
-
VAVG
23.37km/h
-
Temperatura
5.5°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś nastał ten dzień kiedy mogłem odebrać rower z serwisu. Teraz jeździ się nim lepiej niż jak go kupowałem. Rower sam jedzie, wszystko chodzi precyzyjnie i leciutko. Taka jazda jak dziś, mimo że w deszczu i częściowo w nocy, to przyjemność. Mam nową korbę - zmieniłem z 42 na 48, nowy wkład suportu, łańcuch, wolnobieg, linki, pancerze, hamulce, wianki w piastach i kierownicy. To co zostało starego, zostało wyregulowane, wycentrowane i nasmarowane.
Sama jazda, żeby nie to, że odnowionym rowerem, to średnia. Dopiero koło 17 wyjeżdżałem z Bielska, szybko zrobiło się ciemno, a poza tym to całą drogę siąpił lekki deszcz. Miałem narysowaną mapkę, żeby jechać dłuższą drogą i zrobić ponad 60km, ale zrezygnowałem z tego. Zdjęć nie ma, nie chciało mi się w taką pogodę robić, bo i tak niewiele byłoby widać. Mapki nie ma - byłaby identyczna jak 28.02, cały czas DW 689. A jutro pojadę rowerem do pracy :)
komentarze