Praca 31/2017
-
DST
9.10km
-
Czas
00:28
-
VAVG
19.50km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po wczorajszych ulewach zostało trochę wody na ulicach, ale że na głowę nie padało to pojechałem rowerem. Po drodze do pracy zobaczyłem żubra, który chyba jeszcze nie obudził się z nocnego snu.
Jak wracałem to już powstał:
A tak serio to pewnie ktoś nie zważając na kamerę przewrócił go. Podzielę się jednym sukcesem - w sobotę mój starszy syn nauczył się jeździć na rowerze 2-kołowym. Dotąd jeździł na 4 kółkach, ale jedno się połamało i to było motywacją dla niego do nauki. Wcześniej jak proponowałem, żeby się uczył to nie chciał. Parę minut za nim pobiegałem delikatnie podtrzymując i błyskawicznie załapał jak się jeździ. Już umie zawracać, hamować, startować. Jak będzie okazja to pójdziemy gdzieś do parku pojeździć, bo po podwórku to niezbyt ciekawe. Więc liczę, że wkrótce zaczną się wyjazdy dwuosobowe, bo syn raczej chętny do jazdy. Dziś jak tylko wróciłem do domu to padło pytanie, kiedy pójdziemy pojeździć :)
komentarze