H-ka-Borysówka-Grodzisko-Nowosady-H-ka
-
DST
38.40km
-
Czas
01:33
-
VAVG
24.77km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś w dzień miałem trochę czasu na jazdę, tak do półtorej godziny. Wstępnie policzyłem sobie trasę na 32km, wyszło troszkę więcej. Wymyśliłem, że pojadę do Borysówki, gdzie nigdy dotąd nie byłem. Trzeba było to nadrobić. Okazało się, że wieś jest całkiem ładna, zrobiłem kilka zdjęć, nr 1 - barometr:
Nr 2: Krzyż
Nr 3: Sklep spożywczy, dziś nieczynny, a szkoda bo zapomniałem o jakimś napoju i musiałem jechać bez picia..
Nr 4: Tablica w krzakach na słupie betonowym:
Za Borysówką jak widać miałem trochę drogi polnej, ale w dobrym stanie i nie było dużo może 1km. Myślę, że nawet szosą można po niej jechać, chociaż nigdy nie jeździłem szosą to nie wiem. Potem była wieś Grodzisko, gdzie też byłem po raz pierwszy, ale ona niezbyt mi się podobała i zdjęć tam nie robiłem. Zrobiłem za to przystanek Grodzisko/Łosinka przy GW 685. Ostatnio modne są przystanki na bikestats, więc oto on:
Zaznaczam, że nie jestem kibicem Jagiellonii, ani żadnej innej drużyny klubowej. Oglądam czasem mecze w tv, ale nie żeby komuś kibicować. Obojętnej mi też jest, czy ktoś kibicuje Legii, Lechowi, Pogoni itp. Przystanek wstawiam z racji niezwykłej bryły architektonicznej. Masywna konstrukcja z ławką w środku do siedzenia lub leżenia, jak kto woli. Ja ta nie spędziłem dużo czasu, po zrobieniu zdjęcia pojechałem do domu DW 695 przez Nowosady, Dubiny. Potem jeszcze troszkę przedłużyłem drogę przez Postołowo, Lipiny. A z Lipin jechałem z wiatrem, jest tam kilka odcinków, gdzie mogłem powalczyć o rekord na stravie. no i wpadły łącznie 4 rekordy życiowe, ale nie mam czasu teraz tego analizować.. Na koniec mapka. A jutro przerwa w jeżdżeniu, z racji tego, ze idziemy z żoną na wesele :)
komentarze