Hajnówka w dzień, test łańcucha
-
DST
4.90km
-
Czas
00:18
-
VAVG
16.33km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Późno w tym roku rozpoczynam jazdę, dopiero piątego dnia. Jeździłem pierwszego, ale przejechałem 100 metrów i porwał mi się łańcuch, więc uznałem, że nie ma sensu tego wstawiać. Pisałem już, że jak jeździłem tydzień temu to jedno ogniwo było źle zamocowane. Niezbyt wyszło mi wtedy poprawienie tego, więc 1 stycznia miałem czas tym się zająć. Wyjąłem łańcuch, wyczyściłem go, zmontowałem, ale okazało się, że źle przepuściłem przez przerzutkę, więc powtórka, zamontowałem znowu, spiąłem, nasmarowałem i jazda testowa, po 100 metrach pękł :( na tyle był zużyty, że bolec nie chciał się trzymać. Dałem sobie spokój z naprawami. Zdecydowałem, że wymienię łańcuch, wolnobieg i oddam rower na przegląd i smarowanie wszystkiego. Niestety mój ulubiony warsztat w Bielsku Podlaskim ma teraz przerwę do 15 stycznia. Przeprowadzają się w inne miejsce przy okazji świąt. W Hajnówce nie chcę tego robić, bo 2 warsztaty rowerowe co tu są to mi się nie podobają. Kupiłem części przez internet i czekam na połowę stycznia. A dziś wpadłem na pomysł na złączenie łańcucha spinką, którą przy okazji kupiłem. Złączyłem i wydaje się że jest ok. Przejechałem się przez miasto dla testu i po 5 km łańcuch nie pękł :) Jakiś czas tak pojeżdżę. Po raz pierwszy robię takie zabawy łańcuchem w rozpinanie, spinanie, spinkę itp. Wcześniej łańcuch nie rwał się, więc tego nie robiłem.
Co do jazdy, to przez noc napadało sporo śniegu, a teraz była temperatura plus 1 i wszystko się topi. Taką zaspę nasypałem pod płotem:
Moja ulica w śniegu, ale na grubszych oponach nie było problemu z jazdą. Na rynku sprzedają choinki, jutro wigilia:
Ludzie robią zakupu świąteczne, w centrum tłok. A w parku też trochę dzieci z górki zjeżdżało:
Padał mokry śnieg, spod kół się lało, spodnie mokre do kolan, buty też, ale było fajnie. Rower wstawiłem w ciepłe miejsce, nie wyschnie w kotłowni, zapowiadają mrozy od jutra, to niech póki co tam stoi a nie w garażu:
A tymczasem trzeba szykować się do świąt, jutro u mnie wigilia, w poniedziałek i wtorek Boże Narodzenie :)