paprykarz1983 prowadzi tutaj blog rowerowy

H-ka-Pasieczniki D.-Orzeszkowo-H-ka

  • DST 21.30km
  • Czas 00:53
  • VAVG 24.11km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Kross Grand Energy
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 lipca 2019 | dodano: 16.07.2019

Żeby dzień nie był rowerowo stracony (do pracy jeździłem samochodem) to wieczorem wyszedłem na godzinkę. Fajnie, że już nie muszę czekać aż dzieci pójdą spać i mogłem za dnia pojeździć. To ma taką zaletę, że wyjechałem poza Hajnówkę. Zwiedziłem sobie wieś Orzeszkowo, w której byłem wiele razy, ale nie byłem po lewej stronie od wjazdu z Hajnówki. Zawsze jechałem w prawo, gdyż w lewo droga do nikąd nie prowadzi i trzeba wracać z powrotem. Ale dziś pojechałem zobaczyć co jest po lewej stronie. Jest m. in. chatka Baby Jagi:

A to inna chatka, może dzieci Baby Jagi albo jej koleżanki:

W zasadzie to już nie było Orzeszkowo, bo tablica z nazwą wsi Sosnówka. Tu jej koniec i trzeba zawracać, bo dalej nigdzie się nie dojedzie:

Ale nawet w Hajnówce ludzie nie wiedzą, gdzie jest Sosnówka, a Orzeszkowo to raczej większość wie, więc adres do chatki Baby Jagi to "Orzeszkowo 98". Dobrze, że w Orzeszkowie jest znak, gdzie skręcić, bo inaczej to może nie każdy by tam trafił.
Przejażdżka krótka to i nie ma bardzo o czym pisać. Jutro znowu ma być deszcz, więc pewnie znowu do pracy autem. Już się nie mogę doczekać bezdeszczowej i cieplejszej pogody, żeby móc w końcu jakąś setkę zrobić. Na koniec mapka:




komentarze
garmin
| 09:27 środa, 17 lipca 2019 | linkuj Tu masz bardziej współczesne. Klimat podobny.
paprykarz1983
| 05:32 środa, 17 lipca 2019 | linkuj Garmin, fajne te Twoje wyjazdy. W wolnej chwili poczytam. To może inaczej: da się gdzieś dojechać, ale ja jestem zbyt wygodny i wolę jazdę asfaltem :)
garmin
| 20:28 wtorek, 16 lipca 2019 | linkuj Co miał nie działać. Nie raz podczas wycieczek przebijaliśmy się przez rozlewiska i bagna.

Wiosenne wyjazdy na Polesie Wołyńskie to był przez kilka lat stały kierunek Tu można zobaczyć więcej fotorelacji

Co ciekawe, sakwy na głębszej wodzie mają niezłą wyporność. Unoszą załadowany rower na powierzchni i lekko się go ciągnie po wodzie.
Katana1978
| 20:16 wtorek, 16 lipca 2019 | linkuj O mamo ! cały rower w wodzie....działał ci po tej kąpieli ?
garmin
| 20:00 wtorek, 16 lipca 2019 | linkuj "Tam dalej jest rzeczka, teren podmokły, nie da się przejechac..."

oj tam, oj tam, ...
paprykarz1983
| 19:48 wtorek, 16 lipca 2019 | linkuj Granica jest dobrze oznaczona zaoraną ziemią i słupami a z Orzeszkowa jest do niej jakieś 20km. Tam dalej jest rzeczka, teren podmokły, nie da się przejechac...
Katana1978
| 19:32 wtorek, 16 lipca 2019 | linkuj Tam, to pewnie do Białorusi by zajechał :)
garmin
| 19:23 wtorek, 16 lipca 2019 | linkuj Ja bym powiedział, że droga w tym miejscu dopiero się zaczyna. Jak jadę na wycieczkę, to jak najszybciej uciekam z asfaltu. Asfalt jest dla mnie nudny w porównaniu z takimi polnymi i leśnymi drogami. Tym bardziej w takiej krainie jak Podlasie.

A o Orzeszkowie niedawno przeczytałem książkę "Orzeszkowo 14, Historie z Podlasia" (niezawodne jak zwykle) wyd. Czarne.
Katana1978
| 19:13 wtorek, 16 lipca 2019 | linkuj Nie lubię takich dróg, gdzie prowadzą donikąd, i trzeba zawracać ... :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa siety
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

licznik odwiedzin joomla