Hajnówka nocą
-
DST
11.10km
-
Czas
00:28
-
VAVG
23.79km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wieczorem wyskoczyłem jeszcze raz na rower. Jutro ma padać deszcz i zapewne nie pojeżdżę, a dziś było całkiem przyjemnie. 11 stopni, więc dość zimno, ale nie było wiatru i fajnie się jechało. Udało mi się pobić mój kom na ul. Batorego o 1 sekundę :) Myślałem, że nie utrzymam koma nawet przez tydzień, a tu już kilka miesięcy on jest mój, z tym że ktoś go wyrównał i miałem motywację, żeby mieć samodzielne prowadzenie. Poza tym to jeszcze jeden medal zdobyłem za wyrównanie swojego rekordu na innym odcinku, ale tam ogólnie piąty i 15sek. brakuje do koma, więc zadanie raczej nie na ten sezon i nie na ten rower :) A tak wygląda wyjazd na Białowieżę nocą:
Na znaku jakby ktoś nie widział ;) jest napis Białowieża 17. Niepotrzebnie świeciłem lampką centralnie w tablicę. Na przyszłość się poprawię :) I mapka:
komentarze