Praca 69/2018
-
DST
6.30km
-
Czas
00:21
-
VAVG
18.00km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Kross Grand Energy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak ja dawno nie jeździłem rowerem. Zaczęło się od tego, że tydzień temu w poniedziałek miałem jechać do pracy ale okazało się, że nie było powietrza w tylnym kole. Na wymianę dętki znalazłem czas dopiero w piątek. Wcześniej trochę wyjeżdżałem i miałem inne rzeczy do roboty. Wczoraj z kolei byłem na urlopie. Cały dzień robiłem płot i dziś ciężko chodzić, zakwasy na udach mi się zrobiły od częstych przysiadów, za to jeździć rowerem było lekko, fajnie że inne mięśnie pracują wtedy pracują. Powrót w kiepskich warunkach, przed 15 padał deszcz i jeszcze nie zdążyła woda zniknąć z ulic, więc miałem wszystko mokre i brudne. Ale przynajmniej na głowę nie padało, bo jak po 15 się rozpadało to do teraz pada. A jutro znowu wolne i święto, więc dobry czas na rower :)